W odpowiedzi na rosnące zagrożenie epidemiami u zwierząt gospodarskich naukowcy z Uniwersytetu McMaster w Hamilton, Ontario opracowali szybki test, aby szybko zidentyfikować świnie zakażone epidemiczną biegunką świń, śmiertelną diagnozą, która może dziesiątkować stada.
Udane prototypy testów – wynik czterech lat badań—nie są tak podobne do szybkich testów COVID-19, do których przyzwyczailiśmy się. Używając podobnej technologii do wykrywania infekcji, testy wymagają tylko małego wymazu śliny, aby następnie zidentyfikować markery chemiczne choroby.
Korzystanie z małego, przenośnego testu jest łatwe i szybkie, a jego zadaniem jest diagnozowanie i, z kolei, leczenie dotkniętych zwierząt wystarczająco szybko, aby uniknąć poważnych rozprzestrzeniania się choroby. Działa po prostu przez zmieszanie próbki śliny z odczynnikiem chemicznym, a następnie nałożenie mieszaniny na czytnik mikroczipów, który podłącza się do smartfonów i wyświetla diagnozę w ciągu kilku minut.
Technologia zastosowana w tych testach może być również dostosowana do wykrywania innych patogenów w przyszłości. Badania mające na celu opracowanie testów, finansowane przez Natural Sciences and Engineering Research Council of Canada, są ważnym krokiem w łagodzeniu powszechnych chorób—co często zmusza rolników do eutanazji całych stad zwierząt gospodarskich. Naukowcy po konsultacji z rolnikami i ekspertami w tej dziedzinie postanowili najpierw wykorzystać swoją technologię, aby skupić się na epidemii biegunki świń.
Temat: co trzeba zrobić, aby rozwiązać problem Dzikiego Wieprza w Ameryce?
Choroba wykryta w nowych szybkich testach ma dwa typy: typ i dotyczy tylko rosnących świń, podczas gdy Typ II zaraża świnie w każdym wieku. Typ II był odpowiedzialny za śmierć prawie miliona świń w latach 2013-2014 i ma druzgocący wskaźnik zachorowalności na poziomie prawie 100 procent.
Historycznie, epidemia świńskiej biegunki wystąpiła najbardziej widocznie w Anglii, szeregu krajów europejskich, Chinach, Tajwanie i Korei, według Iowa State University College of Veterinary Medicine. Północnoamerykańscy hodowcy świń po raz pierwszy odkryli śmiertelną chorobę w stadzie w Iowa w 2013 roku i w Kanadzie—gdzie naukowcy opracowali szybki test—w 2014 roku.
Tak proste, jak szybkie testy są w użyciu, badania za nimi stały się trochę mętne w czasach. Inżynier Leyla Soleymani, który pracował nad testami z biochemikiem Yingfu Li i innymi współpracownikami, twierdzi, że najbardziej skomplikowaną częścią ich rozwoju było wykrycie składu chemicznego patogenu pomimo często nieczystej natury próbek śliny pobranych od współpracowników weterynaryjnych. “Wyzwaniem było to, że próbki, które otrzymujemy z wymazów zwierzęcych, są znacznie mniej czyste niż te, które otrzymujemy od ludzi” – powiedział Soleymani. “Nie można powiedzieć świni, aby płukała usta przed pobraniem wymazu, więc musieliśmy dostosować nasz proces, aby sprostać tym wyzwaniom.”
