Przyszłość ziaren piwa jest niepewna. Czy rolnicy i piwowarzy mogą chronić Twój kufel piwa?

Według badania z 2021 roku Stany Zjednoczone zajmują drugie miejsce na świecie pod względem spożycia piwa, z roczną produkcją wynoszącą aż 24 miliony kilolitrów, co stanowi 13 procent udziału w rynku piwnym na całym świecie. Amerykańskie Stowarzyszenie Jęczmienia Słodowego (AMBA) szacuje, że aż 67 procent jęczmienia uprawianego w Stanach Zjednoczonych trafia do produkcji piwa. Amerykanie wydają się uwielbiać piwo. Jednak w miarę jak nasze lata stają się coraz gorętsze, wyższe temperatury mogą wpłynąć na stres cieplny jęczmienia, co skutkuje niższymi plonami. To złe wieści zarówno dla warzelnictwa, jak i ostatecznie dla piwa w Twoim kielichu.

Warunki suszy mogą zwiększać poziom białka w jęczmieniu, co oznacza mniejszy ekstrakt fermentowalny w warzelni, a w rezultacie prowadzi to do wyższych kosztów ziarna dla browarników. Ponadto ziarno o wysokim poziomie białka może nadawać słodom ciemniejszy kolor, co wpływa na mętność piwa. Jest to szczególnie niekorzystne dla browarników, którzy dążą do uzyskania jasnego stylu piwa o doskonałej klarowności.

Problemy z uprawą jęczmienia nie wynikają jedynie z niesprzyjającej pogody. Jeśli jest zbyt gorąco lub za mokro, jęczmień jest bardziej podatny na choroby i atak szkodników. Nadmierna wilgoć w niewłaściwym czasie może również stwarzać problemy dla rolników przed siewem, tworząc gleby, które łatwo ulegają sprasowaniu podczas uprawy. Jak wiele innych upraw, jęczmień wymaga odpowiednich warunków do wzrostu.

Jęczmień na przyszłość

W miarę jak pogoda staje się coraz bardziej nieprzewidywalna, większość regionów, w których obecnie uprawia się jęczmień, napotka problemy. Jednak większa różnorodność odmian jęczmienia oferuje rolnikom więcej możliwości i, ostatecznie, więcej narzędzi do łagodzenia skutków zmian klimatycznych. “Jedną z strategii, które będziemy musieli zastosować, jest uprawa większej ilości różnorodnych odmian jęczmienia w różnych miejscach”, mówi Patrick Hayes, profesor hodowli i genetyki jęczmienia na Oregon State University.

Hayes pracuje nad odmianami jęczmienia odpowiednimi do siewu jesienią i zimą. Opracował odmianę jęczmienia dwurzędowego, Thunder, która jest na liście zalecanych odmian AMBA. “Racjonalą dla siewu jesienią jest to, że w wielu obszarach można wykorzystać dostępną opadów deszczu i w ten sposób pośrednio osiągnąć większą efektywność wykorzystania wody”, mówi Hayes. Inna odmiana opracowana przez Hayesa to Lightning, obiecujący jęczmień odporny na choroby. Lightning jest roczny, co oznacza, że nie wymaga długiego okresu chłodzenia przed kwitnieniem i może być sadzony zarówno jesienią, jak i wiosną. Dodatkowo jest odporny na kiełkowanie przed zbiorami – cecha bardzo pożądana dla jęczmienia słodowego, ponieważ proces słodowania wymaga kiełkowania ziarna.

W Midwest, gdzie jęczmień był znacznie bardziej powszechny przed prohibicją, istnieje coraz większe zainteresowanie jęczmieniem jarym. Firma Origin Malt w stanie Ohio blisko współpracuje z rolnikami uprawiającymi odmianę jęczmienia jarego o nazwie Puffin, która jest hodowana w celu wytrzymania bardzo zimnych zim, które są typowe na obszarze pasma kukurydzy. Jednocześnie w Smith Lab na Uniwersytecie Minnesoty zespół skupia się również na jęczmieniu jarym, który mógłby roz

wiązać inne problemy, z którymi rolnicy borykają się na obszarze Midwest. Na przykład bardzo wilgotne gleby w okresie wiosennym mogą opóźnić siew tradycyjnych odmian jęczmienia jarego. “Rolnicy często czekają na zasiew, aż ziemia wyschnie”, mówi Kevin Smith, profesor hodowli roślin i genetyki. Ponadto jęczmień jary będzie gotowy do zbioru wcześniej w ciągu roku, co pomoże uniknąć chorób, które zazwyczaj atakują jęczmień jary pod koniec sezonu wzrostu.

Oprócz wsparcia dla produkcji piwa na przyszłość, jęczmień jary może być częścią systemu ciągłego pokrycia roślin. W połączeniu z roślinami jednorocznymi na lato, może korzystnie wpływać na ekosystemy i poprawiać zdrowie gleby. “Mamy eksperyment z jęczmieniem jarym i soją”, mówi Smith. “To może naprawdę być dochodowy system dla rolników”.

Jęczmień w piwowarstwie

Jako rolnicy i piwowarzy starają się wziąć udział w długoterminowym dbaniu o naszą planetę, niektórzy uważają, że zboża wieloletnie stanowią ważny aspekt tej strategii. Jednym z takich zbożowych kandydatów, który zdobywa popularność wśród piwowarów, jest Kernza, opatentowana nazwa tej odmiany trawy pszenicznej. Kernza ma długie korzenie, które pozostają w ziemi przez lata, co pomaga w zapobieganiu erozji gleby i sekwestracji dwutlenku węgla. Sandy Boss Febbo, właścicielka i piwowarka w Browarze Bang w Saint Paul, Minnesota, warzy piwo z Kernzą od ponad sześciu lat. Twierdzi, że obecność Kernzy w ziemi naprawdę podkreśla różnice w strukturze korzeni w porównaniu z pszenicą jednoroczną. “Oglądanie korzyści dla gleby w czasie rzeczywistym jest naprawdę niesamowite”, mówi, odnosząc się do wykopu na farmie Kernza, gdzie widziała strukturę korzeni głębszą niż osiem stóp.

Patagonia Provisions wydała piwo z certyfikowaną przez regeneracyjną Kernzą w 2016 roku. “Dostrzegliśmy szansę, aby stworzyć popyt na rodzaj ziarna, który dotąd nie odniósł dużego sukcesu na rynku, a jednocześnie przynosi ogromne korzyści dla planety”, mówi Paul Lightfoot, dyrektor zarządzający Patagonia Provisions. Firma niedawno uruchomiła program Good Grain Collaborative, w ramach którego 11 browarów partnerskich, w tym Browar Bang, warzy każdy lager z Kernzą, używając regionalnych, organicznych składników.

Niektórzy piwowarzy opisują Kernzę jako zboże o pikantnym smaku, podczas gdy inni mówią, że ma ona orzechowy posmak. “To naprawdę piękne ziarno”, mówi Boss Febbo. Choć dla wielu browarników korzystanie z aromatycznej Kernzy w warzelni jest nagradzające, to nie jest to bez wyzwań. Mniejsze nasiona Kernzy sprawiają, że piwowarzy mają trudności z mieleniem. Wciąż potrzebne jest również jęczmiennego słodu, ponieważ słód ma enzymy niezbędne do przekształcenia skrobi w cukry fermentacyjne. A ponieważ rynki zaopatrzenia w Kernzę są obecnie niewielkie, cena ziarna jest wyższa. “Naszym celem jest obniżenie cen w miarę wzrostu popytu i wolumenu”, mówi Lightfoot.

Na razie alternatywne zboża, takie jak Kernza, są obiecujące, ale wciąż w fazie rozwoju. Aby nowe odmiany jęczmienia trafiły do naszego piwa, konieczne będzie zaangażowanie słodowni. Wiele z nich może niechętnie zdecydować się na całkowite skontraktowanie zupełnie nowej odmiany od razu, więc trzeba będzie znaleźć więcej rynków dla jęczmienia. “Myśląc o rozwoju

lepszych odmian słodowych różnego rodzaju, aby radzić sobie ze zmianami klimatycznymi”, mówi Hayes, “musimy także wspólnie pracować nad rozwojem tych innych rynków, aby rolnicy nie pozostali z tym bez wsparcia”.

Rozwijanie różnorodnych odmian jęczmienia i innych zbóż może pomóc w zabezpieczeniu przyszłości produkcji piwa w obliczu zmieniających się warunków klimatycznych. Diversyfikacja gatunków roślinnych daje rolnikom większą elastyczność w reagowaniu na nieprzewidywalne warunki pogodowe. Odpowiednie odmiany jęczmienia, takie jak jęczmień jary, mogą dostarczyć rozwiązań na konkretne wyzwania, takie jak opóźnienia w uprawie, choroby czy plony.

Jednak nie tylko odmiany jęczmienia mają potencjał do poprawy zrównoważonej produkcji piwa. Zboża wieloletnie, takie jak Kernza, oferują dodatkowe korzyści w postaci utrzymania struktury gleby, zmniejszenia erozji i wiązania dwutlenku węgla. Współpraca z lokalnymi browarami w ramach programów takich jak Good Grain Collaborative może pomóc w promowaniu i rozwoju tych nowych odmian zbóż oraz wpłynąć na cenę i dostępność surowców dla browarów.

Podsumowując, zmieniający się klimat stanowi wyzwanie dla producentów piwa, którzy polegają na uprawie jęczmienia jako kluczowego składnika swojego produktu. Jednak rozwijanie bardziej zróżnicowanych odmian jęczmienia oraz eksperymentowanie z alternatywnymi zbożami, takimi jak Kernza, może pomóc w dostosowaniu się do nowych warunków klimatycznych i zwiększeniu zrównoważonej produkcji piwa. Współpraca między rolnikami, browarami i dostawcami surowców jest kluczowa w tym procesie, aby razem stawić czoła wyzwaniom związanym ze zmianami klimatycznymi i zapewnić dostęp do wysokiej jakości surowców dla przyszłości browarnictwa.