Rosyjscy żołnierze podobno łupią Sprzęt rolniczy za 5 milionów dolarów, tylko po to, by znaleźć go zdalnie zamkniętego

Doniesienia o grabieżach rosyjskich żołnierzy podczas ich inwazji i okupacji na Ukrainę były dość zróżnicowane pod względem rzeczywistych łupów: dzieł sztuki z Muzeum w Mariupolu, urządzeń zabranych z ukraińskich domów i wywiezionych na rynki na Białorusi, a być może nawet materiałów radioaktywnych z Czarnobyla.

Najwyraźniej do tej listy dołączył sprzęt rolniczy. Olexsandr Fylyppov i Tim Lister donoszą, że rosyjskie oddziały w mieście Melitopol, które jest atakowane od tygodni, ukradły sprzęt rolniczy o wartości około 5 milionów dolarów z salonu John Deere. Muzeum Krajoznawcze w Melitopolu było również, według New York Times, trafiony przez szabrowników, którzy ukradli cenną kolekcję scytyjskiego złota sprzed ponad 2000 lat.

Temat: honorowanie ukraińskich korzeni amerykańskiej pszenicy

Według CNN skradziono 27 sztuk sprzętu rolniczego, w tym kombajny zbożowe i Ciągniki. Rosyjscy wojskowi szabrownicy, według różnych doniesień, przewożą kradzione towary drogą lądową do zaprzyjaźnionych krajów, zwłaszcza Białorusi. Te szczególne produkty rolne z Melitopola zostały wysłane do Czeczenii, ale tak jak w przypadku sprzętu John Deere na całym świecie, były one wyposażone w zdalne mechanizmy blokujące, które uniemożliwiały ich eksploatację. 

Wiadomo, że Europa Wschodnia jest domem dla hakerów, którzy mogą w pewnym stopniu korzystać ze zdalnie zablokowanego sprzętu, chociaż, jak wcześniej donosiły najbardziej znane hakery jako Ukraińcy, nie jest jasne, że szabrownicy będą mieli zbyt wiele szczęścia w rekrutacji. W najgorszym przypadku, z punktu widzenia szabrowników, mogą być w stanie rozebrać maszyny z części, które mają być sprzedawane osobno.